Ofiary PRL-u Bis.
Strona ta przeznaczona jest dla Tych, którzy zginęli w dziwnych okolicznościach oraz dla osób, które zostały zwolnione z pracy lub zawieszone w obowiązkach tylko dlatego, że starały sie walczyć o prawdę oraz pytać o nią. Myślę, że pamięć o nich oraz ich trud i odwaga musi zostać odnotowana i zapamiętana.
Bardzo proszę o wpisywanie w komentarzach wszelkich informacji z tym związanych.
————————————————————————————————————————————————
1. bp Mieczysław Cieślar † 18.04.2010 r.
– Duchowny zginął w godzinach nocnych w wypadku samochodowym.
Miał byc nastepca ks.Adama Pilcha – ktory zginal w Smolensku.
Bp Cieslar był przewodniczącym Kolegium Komisji Historycznej w sprawie inwigilacji luteran przez SB
(sprawa Zwierzchnika Kościoła Ewangelicko-Augsburskiego bp Janusza Jaguckiego)
link na ten temat|kosciol.pl
2. prof. Marek Dulinicz † 06.06.2010 r.
szef grupy archeologów, która miała wyjechać do Smolenska, po odkryciu w lesie szczątków ofiar – nie zyje…zginął w wypadku samochodowym.
Z ostatnich informacji wynika, że ich przyjazd może dojść do skutku najwcześniej jesienią.
link na ten temat|worpress.com
link na ten temat|radiozet.pl
3. Krzysztof Knyż † 02.06.2010 r.
– ‚Operator Faktów nie żyje’, taka informacja pojawiłą się w serwisie tvn, bez szczegółów.
link na ten temat|tvnfakty.pl
nagranie Batera|youtube.com
4. Wojciech Sumliński (przeżył) 08.06.2010 r.
– Dziennikarz śledczy Wojciech Sumliński uderzył w Białej Podlaskiej samochodem w mur cmentarny. W oponie znaleziono poziomo wbity gwóźdź, który ją przedziurawił. Dziennikarz chce złożyć do prokuratury zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa.
Uratował go fakt, że planując wyjechać do Warszawy, chcąc coś załatwić jechał jeszcze po mieście. Dzięki temu prędkość w momencie pęknięcia opony wynosiła 60 km/h
link na ten temat
ps. Pod koniec ubiegłego roku (o czym przypomniała Dominika Gwiazda) też zdarzyła się dziwna historia. Grzegorz Michniewicz, dyrektor generalny Kancelarii Premiera Tuska zmarł nagle 23.12.2009 r. – powiesił się na kablu od odkurzacza.
Nie zostawił listu pożegnalnego. W wieczór poprzedzający tragedię Grzegorz Michniewicz przeprowadził trzy rozmowy telefoniczne w dziwnym, nietypowym nastroju (z żoną, pewnym urzędnikiem i ze swoim przyjacielem) oraz wysłał serię SMS-ów.
Przyjaciel z którym Michniewicz rozmawiał przed śmiercią przez Skype wyznał, że Grzegorz był w fatalnym stanie psychicznym, tak jakby był czymś przerażony, wręcz szlochał.
Michniewicz miał dostęp do wszystkich, nawet najbardziej tajnych dokumentów premiera Tuska. Przez jego ręce przechodziła cała korespondencja do premiera – w tym prywatna.
link na ten temat
źródło : http://www.facebook.com/notes/mediowo/czy-ktos-mi-wyjasni-te-5-wypadkow-samochodowych-w-jednym-niedoszla-ofiara-przezy/453136386928
hexagon said
A co z Gawrońskim? Zwariował?
ndb2010 said
Jeśli mowa o tajemniczych zniknięciach, to jest taki pan, który jako Bogusław Zawadzki napisał na Salonie dwa teksty o Smoleńsku – 25 maja i 16 czerwca. Od początku zapowiadał, że będą 3 notki. Trzecia miała dotyczyć analizy filmu 1:24. Wprawdzie pisywał rzadko, ale i tak brak tej trzeciej notki jest zastanawiający, a nawet niepokojący, zwłaszcza, że pod jednym z tekstów zostały zamieszczone komentarze w języku rosyjskim, zawierające pogróżki.
http://boguslawz.salon24.pl/
Blog i osoba do obserwacji co sie z nią stało.
ndb2010 said
http://boguslawz.salon24.pl/186486,smolensk-samoloty-i-wypadek
W komentarzach pod tym wpisem dostał pogróżki w języku rosyjskim.
Andre said
tutaj cześć 2 , na 3 niestety chyba sie nie doczekamy
http://boguslawz.salon24.pl/195033,smolensk-samoloty-i-wypadek-cz-2
Aśka said
Stowarzyszenie na rzecz Bezpieczeństwa Obywateli – założył je prywatny detektyw Bogumił Jerzy Zawadzki, właściciel warszawskiej agencji ochrony Secret Service
____
Bogumił – Bogusław (?)
weronika said
http://www.bibula.com/?p=27557
Jeden z najlepszych w Polsce specjalistów z zakresu komputerowych systemów sterowania lotem samolotów ginie w nieprawdopodobnych okolicznościach
Pół roku po katastrofie i na trzy dni przed publikacją przez MAK raportu na temat przyczyn katastrofy na lotnisku Smoleńsk Siewiernyj w nieprawdopodobnych okolicznościach ginie dr inż. Eugeniusz Wróbel. Wykładowca na Politechnice Śląskiej spełniał wszelkie kryteria, aby być powołanym w skład biegłych polskiej prokuratury. Należał do nielicznego grona ekspertów, którzy doskonale orientują się w tematyce lotniczej i są w stanie poddać merytorycznej ocenie dokument moskiewskiego Międzypaństwowego Komitetu Lotniczego.
weronika said
Z ustaleń prokuratury wynika, że Eugeniusz Wróbel został zamordowany we własnym domu, a jego ciało wrzucono do Zalewu Rybnickiego. Do zabójstwa przyznał się jego syn Grzegorz, który złożył obszerne wyjaśnienia, jednakże wczoraj w prokuraturze odwołał swoje wcześniejsze zeznania. Śledczy nie chcą podać, czy posiadają informacje wskazujące na udział innych osób w zbrodni oraz jaki był jej motyw.
—————————
warte późniejszej weryfikacji i uważnemu przyjrzeniu się
może wypłyną nowe fakty
Aśka said
http://wiadomosci.onet.pl/regionalne/warszawa/umorzono-sledztwo-ws-samobojstwa-dyrektora-z-kprm,1,3737090,region-wiadomosc.html
Umorzono śledztwo ws. samobójstwa dyrektora z KPRM
wczoraj, 15:30 SG / PAP 18.10.2010
Nikt nie pomagał ani nie nakłaniał do samobójstwa dyrektora generalnego Kancelarii Prezesa Rady Ministrów Grzegorza Michniewicza, którego ciało znaleziono w grudniu 2009 r. – uznała stołeczna prokuratura i umorzyła śledztwo w tej sprawie.
Poinformowała o tym rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Warszawie Monika Lewandowska. Dodała, że postanowienie z końca września jest prawomocne.
Zwłoki powieszonego urzędnika znaleziono w jego mieszkaniu; odnalazł je jego kierowca.
Już wtedy prokuratura, która wszczęła śledztwo w tej sprawie, podawała, że samobójstwo to najbardziej prawdopodobna przyczyna śmierci.
Śledztwo wszczęto pod kątem art. 151 Kodeksu karnego, który stanowi: „Kto namową lub przez udzielenie pomocy doprowadza człowieka do targnięcia się na własne życie, podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5”. – Powodem umorzenia było stwierdzenie, że żadnego z tych czynów nie popełniono – dodała Lewandowska.
Michniewicz z kancelarią premiera związany był od 1998 r., najpierw jako dyrektor biura dyrektora generalnego, a następnie Biura Ochrony. W 2008 r. został dyrektorem generalnym KPRM.
Autor: SG Źródła: PAP
i jedyny komentarz pod tym artykułem (widocznie ta wiadomość była skrzętnie ukrywana):
A czy wiadomo o czym z Michniewiczem rozmawiał 15 minut przed jego śmiercią [1]
minister Tomasz Arabski? Co takiego powiedział, że …
~Palimucha 2010-10-18 19:44:48
Aśka said
cd. komentarza:
Co takiego powiedział, że Michniewicz „się powiesił”?
Przecież on zrobił to 23.12 – dzień przed Wigilią, którą miał spędzić z rodzina.
Aja said
Nie wiem jak inni, ale z tym wszystkim, co się dookoła dzieje czuję się strasznie. Mam zbyt silną wewnętrzną potrzebę obecności prawdy i sprawiedliwości.
Nie wystarcza mi, że JA WIEM. Tylko „uwolnienie” tej prawdy do powszechnej wiadomości mogłoby mi przynieść ulgę, chociaż czasu i tak nie cofnie. Mam z tym problem, żywię coraz bardziej negatywne uczucia wobec niektórych osób odpowiedzialnych za obecną sytuację, trudno mi tak po prostu wstać, otrzepać się z kurzu i spokojnie słuchać jak nieustannie kłamią i krzywdzą innych, a właściwie nas wszystkich.
Trudno mi wzruszyć ramionami i powiedzić sobie: ces’t la vie, nie mam na to wpływu, taki jest świat, taka jest polityka, taka jest nasza geo-sytuacja czy coś w tym stylu. Nie chcę nienawidzić, bo to niczego nie rozwiąże i tylko mnie zniszczy.
A strategia 3 chińskich małpek (nie widzę, nie słyszę, nie mówię) a należałoby dodać jeszcze „nie myślę” czyli krótko mówiąc zamiatanie śmieci pod dywan, jest nieskuteczne i przede wszystkim na to już za późno.
Wygląda na to, że czuję się ofiarą PRL-u bis 😉
A jak tam u Was? 🙂
Aśka said
Takich ofiar jest bardzo dużo. Wiele osób tak myśli, że żyć będą mogli dopiero wtedy, kiedy dobro będzie nazwane dobrem, a zło złem. Pozostaje pytanie, co robić, aby przyszło to jak najwcześniej.
ndb2010 said
Na podstawie moich doświadczeń życiowych moge powiedzieć jedno.
Sensem życia jest dać swiadectwo prawdzie. zyjemy dla prawdy i tylko ona w tym świecie jest najwazniejsza. to ona jest celem, ona jest wszystkim tym co powinnismy w tym zyciu osiagnąc. reszta to dodatki. zachowasz prawde w sobie i wokól siebie to sens życia dla mnie. pozdrawiam
max said
greczyn said
Temat postu: Re: Katastrofa samolotu Prezydenta RP pod Smolenskiem / Tu-154M
PostWysłany: 19 Paź 2010, 23:13
Offline
Awatar użytkownika
Dołączenie: 31 Maj 2010, 13:35
Posty: 216
Inżynier Wróbel był gotów do polemiki z MAK – został jednak zamordowany
Aktualizacja: 2010-10-18 8:32 pm
Jeden z najlepszych w Polsce specjalistów z zakresu komputerowych systemów sterowania lotem samolotów ginie w nieprawdopodobnych okolicznościach
Pół roku po katastrofie i na trzy dni przed publikacją przez MAK raportu na temat przyczyn katastrofy na lotnisku Smoleńsk Siewiernyj w nieprawdopodobnych okolicznościach ginie dr inż. Eugeniusz Wróbel. Wykładowca na Politechnice Śląskiej spełniał wszelkie kryteria, aby być powołanym w skład biegłych polskiej prokuratury. Należał do nielicznego grona ekspertów, którzy doskonale orientują się w tematyce lotniczej i są w stanie poddać merytorycznej ocenie dokument moskiewskiego Międzypaństwowego Komitetu Lotniczego.
Doktor inż. Eugeniusz Wróbel wykładał na Wydziale Automatyki, Elektroniki i Informatyki Politechniki Śląskiej w Gliwicach. Był wybitnym specjalistą od komputerowych systemów sterowania lotem samolotów. W swojej pracy naukowej zajmował się również tematyką z zakresu teleinformatyki w transporcie lotniczym. Był specjalistą od precyzyjnej nawigacji satelitarnej dla lotnictwa, specjalizował się też w kwestiach światowych i europejskich instytucji i organizacji transportu lotniczego oraz w przepisach lotniczych krajowych i unijnych. W latach 90. był wicewojewodą katowickim. Z jego inicjatywy powstało Górnośląskie Towarzystwo Lotnicze, które pod jego nadzorem doprowadziło do uruchomienia i rozbudowy Międzynarodowego Portu Lotniczego „Katowice” w Pyrzowicach. W latach 1998-2001 jako ekspert sejmowej Komisji Transportu i Łączności oraz doradca kolejnych ministrów transportu i gospodarki morskiej uczestniczył m.in. w opracowaniu projektu prawa lotniczego. Od listopada 2005 do grudnia 2007 roku pełnił funkcję wiceministra w resorcie transportu. Ostatnio zaangażowany był m.in. w tworzenie Centrum Kształcenia Kadr Lotnictwa Cywilnego Europy Środkowo-Wschodniej przy Politechnice Śląskiej.
Wróbel był specjalistą od programowania w asemblerze, współautorem publikacji o zastosowaniu odbiornika PolaRx3 firmy Sentrino w nawigacji samolotów. Jest to różnicowy odbiornik nawigacji satelitarnej GPS działający na dwóch częstotliwościach i sygnałach o bardzo wysokiej precyzji, odporny na zakłócenia zewnętrzne. Eugeniusz Wróbel niedawno był moderatorem na międzynarodowej konferencji poświęconej problemom nawigacji lotniczej. W prywatnych rozmowach podawał w wątpliwość, że wrak na Siewiernym to Tu-154 Lux o numerze bocznym 101.
Jak podkreślił w rozmowie z nami poseł Jerzy Polaczek (PiS), minister transportu w rządzie PiS, który blisko współpracował z Eugeniuszem Wróblem, już wiadomość o zaginięciu wzbudziła jego niepokój, a informacje o okolicznościach śmierci sugerujących udział w zdarzeniu jego syna przyjmuje z niedowierzaniem. Jak zaznacza, Eugeniusz Wróbel miał wzorową rodzinę, dorosłe dzieci, usamodzielnione i zawodowo czynne. Był osobą bardzo zaangażowaną, także w kwestie związane z katastrofą smoleńską, służył swoim doświadczeniem i wiedzą na temat lotnictwa. Polaczek konsultował z nim treść części interpelacji poselskich kierowanych w sprawie wyjaśnienia przyczyn katastrofy samolotu z prezydentem RP na pokładzie. – Był w tym temacie wyjątkowo na bieżąco. Mogę śmiało powiedzieć, że Eugeniusz był jedną z niewielu osób w kraju, które w sensie intelektualnym i przedmiotowym byłyby w stanie formułować wnioski i uwagi, słowem – odnosić się do całokształtu raportu MAK – ocenił.
Z ustaleń prokuratury wynika, że Eugeniusz Wróbel został zamordowany we własnym domu, a jego ciało wrzucono do Zalewu Rybnickiego. Do zabójstwa przyznał się jego syn Grzegorz, który złożył obszerne wyjaśnienia, jednakże wczoraj w prokuraturze odwołał swoje wcześniejsze zeznania. Śledczy nie chcą podać, czy posiadają informacje wskazujące na udział innych osób w zbrodni oraz jaki był jej motyw.
Marcin Austyn
[http://www.bibula.com/?p=27557]
http://www.granagieldzie.pl/viewtopic.php?f=34&t=297&sid=542c2f8876b3bd98f23f9143ec0fd026&start=470
greczyn said
Aśka said
Co się dzieje z Krzysztofem Jaworuckim (krzysztofjaw)
Na stronie http://krzystofjaw.salon24.pl/239070,torun-w-mojej-osobie-ponownie-wita-z-iskierka-nadziei-na-przyszl napisał:
14.10.2010 23:58 2
Toruń w mojej osobie ponownie wita z iskierką nadziei na przyszł
Witam wszystkich serdecznie… jeszcze żem zdążył przed północą (co, przy moim zmęczeniu fizycznym i chęci snu jest – było – nie lada prawie że poświęceniem)…
Oj! Stęskniłem się za Wami – forumowiczami wszelkich poglądów, idei, opinii i własnych zdań – WARTO JE MIEĆ!… mimo przeciwności losu, ALE WŁASNE I WYNIKAJĄCE Z WEWNĘTRZNEGO „JA”! Tylko Ktoś silny wewnątrz potrafi pokonać wszystko to, co na zewnątrz bywa kolorowe, złudne i miałkie… TYLKO WŁASNA WARTOŚĆ JEST SKORA DO POKORY…
Przeszło trzy tygodnie mojego prawie absolutnego oderwania od forów a ja czuję się tak jakby minęły co najmniej trzy miesiące!.
Tą drogą chciałbym wszystkich forumowiczów ewentualnie przeprosić za swoje milczenie, ale niestety jakoś tak subiektywnie czas uciekł mi niepostrzeżenie w czasie przygotowywania koncepcji pracy naukowej. Już po… więc wrócę od jutra z nowymi siłami…
[…]
Wracam już od jutra z częstszymi wizytami…
Pozdrawiam Was – BM24, niepoprawni, pardon, niepoprawneradio, salon24 i innych mi bliskich: członków, blogerów, sympatyków i krytyków… bardzo serdecznie…
Zatliła się we mnie iskierka nadziei… może jeszcze nie wszystko stracone?
Krzysztof Jaworucki
ZOSTAW ZA SOBĄ MĄDROŚCI ŚLAD… http://krzysztofjaw.blogspot.com/ kjahog@gmail.com
_____
Dzisiaj jest 27.11.2010 i mimo zapowiedzi nie ukazał się żaden następny wpis.
Krzysztof Jaworucki said
Witam i dziękuję za troskę.
Miałem trochę przebojów jesienią, ale jest ok…
Pozdrawiam serdecznie
greczyn said
SKAZANY PRZEZ III RP nigdy nie ujawni tajemnic skrywanych w archiwach i w ludzkiej pamięci. Nie może tego uczynić, ponieważ prawdziwym dysponentem tych tajemnic są władcy Kremla.
http://bezdekretu.blogspot.com/2011/02/skazany-przez-iii-rp-rzecz-o-pukowniku.html
(czytaj wraz z linkiem na końcu artykułu)
może nie dotyczy to bezpośrednio ofiary-PRL-u-BIS, ale pośrednio bardzo